Zaraz po przywitaniu Pani Ani, wyruszyliśmy razem z nią w pisarska podróż po jej twórczości. Pani Ania pochodzi ze Świnoujścia, tam był jej dom, rodzina, przyjaciele, tam chodziła do szkoły, a zdarzało się też że i na wagary. Przygoda z pisaniem zaczęła się jeszcze w szkole i nawet pewnego razu ukazał się w gazecie jej pierwszy wiersz. Była z tego bardzo dumna i zadowolona. Z czasem stała się członkiem Klubu Literackiego „Na Wyspie” a 23 października tegoż 2022 roku klub obchodził 55 -lecie swojego istnienia. Pierwsza powieść „Puzzle” powstała w roku 2016 i dotyczy podejmowania decyzji, tych dobrych ale też tych złych. Kolejną powieścią Ani była „Monopoly” – gramy o wszystko, to powieść na temat straty. Gdy zostaliśmy zdradzeni, oszukani autorka pokazuje tym którzy przez to przeszli, że na końcu tunelu zawsze mamy światełko. Za powieść „Na krawędzi uczuć, w 2019 roku zdobyła tytuł „Najlepszej książki dla kobiet”, oczywiście kolejny powód do dumy. Z czasem nabrała apetytu na napisanie kolejnej powieści „Rezonans czasu” – chciała w niej powiedzieć, że gdy stawiamy wszystko na ostrzu noża, nie płaczemy, brniemy dalej i zmieniamy nasze życie. W życiu potrzebna jest determinacja, odwaga i kreatywność. Zawsze jest wyjście z patowej sytuacji, należy nie dopuszczać do władzy nad nami poczucia klęski i nie załamywać się. Porażka to nie koniec świata. Następne powieści przychodziły dość szybko po sobie i miały nieść przesłanie. Książka „Rezonans czasu” to tez powieść o poszukiwaniu korzeni, skąd pochodzimy i dokąd zmierzamy i jaki genealogia ma wpływ na postrzeganie przez nas naszych przodków. Przyszedł również czas w jej twórczości, na zainteresowanie małymi formami. Powstała antologia „Nieoczywista” – gdzie 12 autorów pisze jak postrzegana jest kobieta oczami mężczyzny. Użyto do pisania różnorodnych gatunków literackich, takich jak komedia i horror . Autorka podzieliła się z nami swoja fascynacją Eisteinem, który przekazywał bardzo mądre myśli na temat życia i powtarzał, że wciąż trzeba o wszystko pytać. Stwierdziła, że wszyscy jesteśmy poetami naszego życia- weryfikujemy nasze postępowanie i musimy sobie zdawać sprawę za co jesteśmy wdzięczni. Tworzymy piękno dla nas samych i naszych bliskich, i to jest to co mamy w sercu. Pani Ania przybiła z każdym piątkę i poprosiła, aby każdy w cichości swego serca powiedział sobie za co dziś był wdzięczny. Autorka zadała na spotkaniu sama sobie pytanie – dlaczego pisze? Pisanie wzbogaca serce, duszę, jeśli ćwiczymy uśmiech stajemy się przez to piękniejsi stwierdziła. Pisanie jest odskocznią i pomaga na formułowanie myśli. W życiu pisarki również muzyka zajmowała ważne miejsce. Pisarka, poetka, przyznała że lubi przewodników – myślicieli takich jak Dalajlama, Konfucjusz – oni są jej i naszymi drogowskazami. Dowiedzieliśmy się też, że ksiądz Twardowski mówił: „ pisanie wierszy to jak szukanie przyjaciela i kontrastu”. Miłe spotkanie zakończyło się wspólnym zdjęciami, autografami złożonymi w książkach zakupionych przez fanów i w księdze pamiątkowe naszej biblioteki, odbyło się jeszcze wiele ciepłych rozmów. Czekamy na następne książki i spotkanie z tą teraz już i hiszpańska ( z racji obecnego
stałego zamieszkania), pełną słońca i dobrej energii wspaniała kobietą i świetną pisarką.